Werner den Adel

1.Werner
2. den Adel
3.39 lat
4. Wysoki, potężny facet. Żaden chłopiec w rurkach, który ma ramię, które jesteś w stanie objąć dłonią. Widać po nim, że z pewnością dużo czasu spędził na siłowni. Zazwyczaj spotkać go można w skórzanej kurtce, luźnych jeansach i koszulkach z zespołami rockowo-metalowymi, zaś po dłoniach widać, że nie stroni on od ciężkiej pracy. Ma trochę zmarszczek na twarzy też, ale gęste kruczoczarne włosy. Na piersi ma długą na kilka centymetrów bliznę, zaś na prawej łopatce ślad po oparzeniu.
5.Charakter - pewny siebie, odważny, nie przepada za nagłymi zmianami. Wesoły, z poczuciem humoru, ale w sporym umiarze, na co dzień... Jakby to określono, jest bez emocji. Bądź ich też nie ukazuje. Ariana zwykła go określać profesjonalistą do potęgi bądź maszyny do zabijania. Lubi też pożartować z kogoś, pośmiać się, zwłaszcza z kozłów ofiarnych. Nieraz też nabijał się z kochaną przez wszystkich Hiszpanką, przez co ma wspomnianą wyżej bliznę. Potrafi być i irytujący, nieznośny, doprowadzający do szału (co potwierdzi panna Valladares) jak i szarmancki, czarujący. Człowiek o tzw. wielu twarzach, nigdy nie zabija bez powodu. Cel uświęca środki, tym tłumaczy to co mu się uzbierało na sumieniu. Pfu, zapomniałem, Werner nie ma sumienia. Jest też uparty, jest w stanie zmienić swoją decyzję jedynie po długich namowach, gdyż zawsze uważa, że robi dobrze. Jedyny większy wpływ ma na niego Ariana. Jest również człowiekiem honoru, nie znosi mieć długów u innych. Przede wszystkim podczas walki kocha robić show, widowisko, uznaje się za artystę bitewnego.
6.Historia - den Adel, w połowie Niemiec w połowie Holender od dziecka miał zamiłowanie do wojska, militariów oraz historii wojennej. Zawsze chętnie czytał o I WŚ, jak i o II oraz innych słynnych wydarzeniach z mrocznych kart historii. Służył dziesięć lat w wojsku, po tym zdecydował się gdzieś osiąść, odetchnąć i posmakować innego życia w małym mieście na południu Niemiec. Był tam świadkiem bezprawia, na jego oczach dwóch uchodźców zabiło szanowanego mężczyznę mającego na utrzymaniu piątkę dzieci i żonę. Co na to policja? Tuszowała ślady. Nie potrafił tak siedzieć bezczynnie, musiał coś zrobić. Wziął karabin szturmowy, ukochaną pamiątkę z wojska, która towarzyszyła mu podczas wojny w Kambodży. Nikogo nie interesowało czemu to zrobił, ważne było, że dopuścił się zabójstwa - oficjalnie niewinnych - osób. Uciekł policji, zmuszony zabijać dalej dla swojej wolności miał na sumieniu już pięć osób, gdyż pozostałymi dwiema byli policjanci. Ścigany listem gończym uciekł do Hiszpanii, gdzie trafił na Arianę. Kobieta mu zaimponowała, ujrzał w niej swój autorytet. W końcu dołączył do jej mafii, został szybko jej prawą ręką i towarzyszył jej aż do przeniesienia się na wyspę. Gdy wybuchła epidemia, zbiegł do lasu, by dopiero po jakimś czasie wyjść i zorientować się w sytuacji.
7.Czemu przyjechał/a na wyspę? Przeniósł się wraz z Arianą i jej ludźmi.
8.Która broń dla postaci jest najlepsza? (Np: broń biała) Wszystko co robi widowisko, czyli CKM, RKM, Kałach, podstawowo zna się na materiałach wybuchowych. Nie pogardzi dobrym panzerfaustem bądź panzerschreckiem.
9.Orientacja: w terenie? Bardzo dobra. Aaaa... Nie o tą chodzi. Hetero 100%. Albo nie, 77% bo 23 VAT.
10.Ciekawostki: - Ariana mu imponuje, nieraz ją chwalił, ale ona nie bierze go na poważnie;
- kocha ciężką muzykę i wojskowe maszyny;
- sadysta, ale tego nie okazuje;
- jeździ na motorze, nawet sprowadził go z Hiszpanii;
- najbardziej lubi pić tequilę.